Nowy lokal sieci Nook Kebab pojawił się niedawno przy ul. Wodzisławskiej, naprzeciwko salonu samochodowego. Po wcześniejszej recenzji punktu w Chwałowicach, gdzie kebab był przynajmniej poprawny, miałem nadzieję na powtórkę… Niestety, tym razem jest znacznie gorzej – do tego stopnia, że piszę tę recenzję bardziej z obowiązku niż z chęci.
Do testu trafiły:
-
Rollo kebab – 15 zł
-
Tortilla – 17 zł
Konfiguracja:
-
Rollo: mięso mieszane, sos mieszany
-
Tortilla: kurczak, sos łagodny
🔍 Ocena szczegółowa:
-
Wielkość do ceny: 8/10
Tu nie ma się do czego przyczepić. Porcje są uczciwe jak na tę kwotę. -
Jakość: 2/10
I tu zaczyna się problem.
Mięso wołowe to typowa „szara masa” – mielonka bez smaku, bez struktury, w której ciężko wyczuć, że to jeszcze mięso.
Kurczak nieco lepszy, ale i tak daleko mu do przyzwoitego poziomu – suchy, nijaki, bez życia.
Sos przypomina słodkie twory pokroju Zahira – totalnie niezgrany smakowo z resztą.
Warzywa? Są. Tyle można o nich powiedzieć. Ani nie poprawiają sytuacji, ani nie psują – po prostu istnieją.
Plus można przyznać za niezłe zwinięcie zarówno pity, jak i tortilli – a także za cenę, która mimo wszystko nie odstrasza.
🧾 Podsumowanie:
Nowy lokal pod szyldem Nook Kebab na Wodzisławskiej niestety nie spełnia oczekiwań nawet na poziomie fastfoodowego minimum.
Nie chodzi o hejt, ale po prostu – smakowo to nie działa.
Przyzwoita wielkość nie przykryje faktu, że produkt finalny jest bardzo przeciętny, żeby nie powiedzieć słaby.
👉 Ocena ogólna: 3/10
A Wy? Mieliście okazję próbować? Może trafiliście lepiej?
Komentarze
Prześlij komentarz