Spacerując ulicą Powstańców, skusiłem się na małą słodką przerwę i zajrzałem do Pianka Cafe. Kawiarnia ma przytulny klimat i spory wybór ciast oraz deserów. Po chwili zastanowienia zdecydowałem się na:
🍰 Sernik – 11 zł
🍫 Ciasto Milky Way – 10 zł
🧇 Gofra z cukrem pudrem – 10 zł
🍵 Herbatę czarną – 11 zł
🍺 Piwo – 10 zł
Sernik
Mimo późnej pory, ciasto zachowało swoją wilgotność. Konsystencja? Idealna – kremowa, ale nie przesadnie gładka. Spód kruchy i delikatny, dopełniający całość. Jeden z najlepszych serników, jakie jadłem od dawna – dopracowany w każdym detalu.
Milky Way
Biszkopt, krem i czekoladowa polewa – niby proste połączenie, ale tu wszystko zagrało perfekcyjnie. Czuć było jakość składników i serce włożone w przygotowanie. Choć nie jestem największym fanem tego rodzaju ciast, ten wariant zdecydowanie mogę polecić.
Gofr
Mógłby być nieco bardziej chrupiący, choć miejscami trzymał fason. Ciasto smaczne, dobrze wyważone pod względem słodyczy. Celowo wziąłem wersję bez dodatków, by ocenić bazę – i teraz wiem, że świetnie sprawdziłby się z bitą śmietaną, owocami czy innymi dodatkami.
Herbata
Ładnie podana, smaczna i w akceptowalnej cenie. Czego chcieć więcej?
Piwo
Może i nie do końca pasuje do reszty zamówienia, ale cena mnie przekonała. Gdy w typowych lokalach piwo chodzi po 14-15 zł, tutaj butelkowe Raciborskie lub Żywiec za 10 zł to całkiem niezła opcja.
Podsumowanie
Atmosfera, obsługa, jakość i świeżość słodkości – Pianka Cafe zdecydowanie wyróżnia się na tle rybnickich kawiarni. Ja spróbowałem tylko małego wycinka menu, ale patrząc na inne desery w witrynie i na stołach gości, jestem przekonany, że trzymają równie wysoki poziom.
A Wy? Byliście już w Pianka Cafe? Jakie są Wasze wrażenia? 🍰☕
Komentarze
Prześlij komentarz