𝗦𝗺𝗮𝗸𝗶 𝗦ł𝗼𝗶𝗸𝗮: 𝗧𝗲𝘀𝘁 𝗽𝗼𝗺𝗶𝗱𝗼𝗿𝗼́𝘄𝗲𝗸 🍅🥣
Tym razem postanowiłem sprawdzić – zupę pomidorową.
Wybrałem 𝗰𝘇𝘁𝗲𝗿𝘆 𝗿𝗼́𝘇̇𝗻𝗲 𝗺𝗮𝗿𝗸𝗶, by sprawdzić, która pomidorówka wypada najlepiej, a którą lepiej omijać szerokim łukiem.
🔍 𝗧𝗲𝘀𝘁𝗼𝘄𝗮𝗻𝗲 𝗽𝗿𝗼𝗱𝘂𝗸𝘁𝘆:
✅ 𝗝𝗮𝗱ł𝗼𝘄𝗶𝗲𝗰 – marka własna BIEDRONKI – 𝟳,𝟰𝟵 zł (480 g)
✅ 𝗭𝘂𝗽𝘆 𝘇 𝗡𝗮𝘀𝘇𝗲𝗷 𝗞𝘂𝗰𝗵𝗻𝗶 – marka własna BIEDRONKI – 𝟲,𝟮𝟵 zł (450 g)
✅ 𝗟𝗮 𝗙𝗶𝗻𝗲𝘀𝘀𝗲 – marka własna ALDI – 𝟱,𝟴𝟵 zł (500 g)
✅ 𝗝𝗘𝗠𝗬 𝗝𝗘𝗠𝗬 – zakupione w LIDLU – 𝟲,𝟳𝟵 zł (450 g)
1️⃣ 𝗝𝗮𝗱ł𝗼𝘄𝗶𝗲𝗰 (𝗕𝗶𝗲𝗱𝗿𝗼𝗻𝗸𝗮)
👀 𝑾𝒚𝒈𝒍𝒂̨𝒅 𝒊 𝒌𝒐𝒏𝒔𝒚𝒔𝒕𝒆𝒏𝒄𝒋𝒂: Bardzo ładny, głęboko czerwony kolor. Gęstość odpowiednia – nie jest to krem, ale też nie przypomina wody.
👃 𝒁𝒂𝒑𝒂𝒄𝒉: Przyjemny, pomidorowy, ale z delikatnym octowym akcentem.
👅 𝑺𝒎𝒂𝒌: Niestety po pierwszej łyżce od razu rzuca się w oczy intensywna kwaskowość, która zdominowała smak pomidorów. W efekcie zupa traci swój naturalny charakter.
🥄 𝑫𝒐𝒅𝒂𝒕𝒌𝒊: Ryż rozgotowany, ale całkiem smaczny, dobrze komponuje się z resztą.
✅ 𝑶𝒈𝒐́𝒍𝒏𝒆 𝒘𝒓𝒂𝒛̇𝒆𝒏𝒊𝒆: Może przypaść do gustu osobom lubiącym kwaśniejsze zupy, ale brakuje jej głębi smaku i odpowiednich przypraw.
2️⃣ 𝗭𝘂𝗽𝘆 𝘇 𝗡𝗮𝘀𝘇𝗲𝗷 𝗞𝘂𝗰𝗵𝗻𝗶 (𝗕𝗶𝗲𝗱𝗿𝗼𝗻𝗸𝗮)
👀 𝑾𝒚𝒈𝒍𝒂̨𝒅 𝒊 𝒌𝒐𝒏𝒔𝒚𝒔𝒕𝒆𝒏𝒄𝒋𝒂: Głęboki, ciemnopomarańczowy kolor. Konsystencja bardzo gęsta, wręcz kremowa.
👃 𝒁𝒂𝒑𝒂𝒄𝒉: Intensywnie pomidorowy, lekko słodkawy.
👅 𝑺𝒎𝒂𝒌: To jest to! Czuć, że użyto dobrych pomidorów – naturalna kwaskowość, ale w pełni uzasadniona ich odmianą, a nie octem czy innymi dodatkami. Zupa jest odpowiednio doprawiona, delikatnie słona i przyjemnie kremowa.
🥄 𝑫𝒐𝒅𝒂𝒕𝒌𝒊: Makaron orzo (drobny, w kształcie ryżu) bardzo dobrze komponuje się z całością, nadając przyjemnej faktury.
✅ 𝑶𝒈𝒐́𝒍𝒏𝒆 𝒘𝒓𝒂𝒛̇𝒆𝒏𝒊𝒆: Zdecydowany zwycięzca tego zestawienia. To pomidorówka, którą chce się jeść i jeść.
3️⃣ 𝗟𝗮 𝗙𝗶𝗻𝗲𝘀𝘀𝗲 (𝗔𝗟𝗗𝗜)
👀 𝑾𝒚𝒈𝒍𝒂̨𝒅 𝒊 𝒌𝒐𝒏𝒔𝒚𝒔𝒕𝒆𝒏𝒄𝒋𝒂:: Już na pierwszy rzut oka widać, że coś jest nie tak. Kolor szaro-bury, a sama zupa bardzo rzadka.
👃 𝒁𝒂𝒑𝒂𝒄𝒉: Nijaki, bardziej przypomina wodnistą zupę gulaszową niż pomidorową.
👅 𝑺𝒎𝒂𝒌: Tutaj dochodzimy do największego problemu – to w ogóle nie smakuje jak pomidorówka. Smak przypomina bardziej rozwodniony bogracz czy strogonow, bez wyraźnej pomidorowej nuty.
🥄 𝑫𝒐𝒅𝒂𝒕𝒌𝒊: Ryż jest smaczny, ale jest go bardzo mało. Choćby było go więcej, nie poprawiłoby to sytuacji.
🚫 𝑶𝒈𝒐́𝒍𝒏𝒆 𝒘𝒓𝒂𝒛̇𝒆𝒏𝒊𝒆: To bardziej eksperyment kulinarny niż klasyczna pomidorówka. Nie polecam.
4️⃣ 𝗝𝗘𝗠𝗬 𝗝𝗘𝗠𝗬 (𝗟𝗜𝗗𝗟)
👀 𝑾𝒚𝒈𝒍𝒂̨𝒅 𝒊 𝒌𝒐𝒏𝒔𝒚𝒔𝒕𝒆𝒏𝒄𝒋𝒂:: Kolor średni – coś pomiędzy La Finesse a Jadłowcem.
👃 𝒁𝒂𝒑𝒂𝒄𝒉: Przyjemny, pomidorowo-mięsny.
👅 𝑺𝒎𝒂𝒌: Jedyna pomidorówka w zestawieniu z dodatkiem kurczaka. Choć mięsa jest procentowo niewiele, to jego smak mocno dominuje, dając wyraźnie mięsny posmak. W porównaniu do klasycznych pomidorówek to duża różnica – może komuś to odpowiadać, ale nie każdemu.
🥄 𝑫𝒐𝒅𝒂𝒕𝒌𝒊: Pozytywnym zaskoczeniem są kawałki pomidorów, które dodają autentyczności i lepszego smaku. Ryż standardowo – delikatnie rozgotowany.
✅ 𝑶𝒈𝒐́𝒍𝒏𝒆 𝒘𝒓𝒂𝒛̇𝒆𝒏𝒊𝒆: Smaczna alternatywa dla klasycznych pomidorówek, choć może nie każdemu przypaść do gustu z powodu intensywnego mięsnego smaku.
🔎 𝗣𝗼𝗱𝘀𝘂𝗺𝗼𝘄𝗮𝗻𝗶𝗲 𝘁𝗲𝘀𝘁𝘂 𝗽𝗼𝗺𝗶𝗱𝗼𝗿𝗼́𝘄𝗲𝗸 𝘄 𝘀ł𝗼𝗶𝗸𝘂:
🏆 𝙉𝙖𝙟𝙡𝙚𝙥𝙨𝙯𝙖 𝙥𝙤𝙢𝙞𝙙𝙤𝙧𝙤́𝙬𝙠𝙖: 𝙕𝙪𝙥𝙮 𝙯 𝙉𝙖𝙨𝙯𝙚𝙟 𝙆𝙪𝙘𝙝𝙣𝙞 (𝘽𝙞𝙚𝙙𝙧𝙤𝙣𝙠𝙖) – 𝟗/𝟏𝟎 🍅
Jeśli chcecie zupę najbardziej przypominającą domową, wybierzcie Zupy z Naszej Kuchni – to najlepsza opcja pod względem smaku, konsystencji i doprawienia.
🥄 𝘿𝙧𝙪𝙜𝙖 𝙤𝙥𝙘𝙟𝙖: 𝙅𝙀𝙈𝙔 𝙅𝙀𝙈𝙔 (𝙇𝙄𝘿𝙇) – 𝟗/𝟏𝟎 🍗
JEMY JEMY wyróżnia się przez dodatek kurczaka – może być ciekawą opcją dla fanów mięsnych smaków.
⚖️ 𝘿𝙡𝙖 𝙛𝙖𝙣𝙤́𝙬 𝙠𝙬𝙖𝙨𝙠𝙤𝙬𝙚𝙟 𝙯𝙪𝙥𝙮: 𝙅𝙖𝙙ł𝙤𝙬𝙞𝙚𝙘 (𝘽𝙞𝙚𝙙𝙧𝙤𝙣𝙠𝙖) – 𝟓/𝟏𝟎
Jadłowiec to wybór dla miłośników kwaśniejszych pomidorówek – dla mnie kwasowość była zbyt dominująca.
❌ 𝙉𝙖𝙟𝙜𝙤𝙧𝙨𝙯𝙖 𝙥𝙤𝙯𝙮𝙘𝙟𝙖: 𝙇𝙖 𝙁𝙞𝙣𝙚𝙨𝙨𝙚 (𝘼𝙇𝘿𝙄) – 𝟏/𝟏𝟎 🚫
La Finesse? Nawet nie próbujcie. Zupa, która nie smakuje jak pomidorówka, to po prostu pomyłka.
A 𝗪𝘆 𝗺𝗮𝗰𝗶𝗲 𝘀𝘄𝗼𝗷𝗮̨ 𝘂𝗹𝘂𝗯𝗶𝗼𝗻𝗮̨ 𝗽𝗼𝗺𝗶𝗱𝗼𝗿𝗼́𝘄𝗸𝗲̨ 𝘇𝗲 𝘀ł𝗼𝗶𝗸𝗮?
Czy jednak nic nie przebije tej robionej w domu?
Dajcie znać! 👇🍅
Komentarze
Prześlij komentarz